Linux
Wrzuta Downloader
Pisania skryptów ciąg dalszy 🙂 Tym razem downloader plików audio i video z serwisu wrzuta.pl, oparty na kdialog.
* Download
Ściągamy plik.
Następnie
chmod +x wrzuta-downloader
i uruchamianie:
./wrzuta-downloader
Więcej info dostępne w samym pliku.
Read Full Post | Make a Comment ( 4 Komentarze )Konwersja FLV do 3gp
Dziś potrzebowałem przekonwertować parę filmów z Youtube na format, który obsłużyłby mój telefon, nokia 5200. Próbowałem Kilkunastu różnych konwerterów i skryptów, dziwnym trafem żaden z nich nie działał. Zatem była motywacja, powstał i skrypt 🙂
#!/bin/bash
for file in `dir -d *` ; do
mv „$file” `echo „$file” | tr ‚ ‚ ‚_’`
ffmpeg -i „$file” -vcodec mpeg4 -b 100k -s 176×144 -acodec libamr_nb -ab 12.2k -ar 8000 „$file”.3gp
done
(Od ffmpeg aż do „$file”.3gp, to jedna linijka.)
Wszystkie pliki w katalogu, których nazwy zawierają spację będą miały ją zamienioną na znak _, gdyż skrypt bez tego się wywalał (ffmpeg nie chciał przyjąć nazwy ze spacją, nawet mimo ).
W przyszłości może dorobię do tego jakiś interfejs 🙂
Read Full Post | Make a Comment ( 5 Komentarzy )Nowy sprzęt, nowy system
Od wtorku zdążyłęm już zainstalować i praktycznie w 97% skonfigurować Debiana.
Martwiłem się o kartę muzyczną, jak się okazało niepotrzebnie – wystarczyło tylko w alsaconf wybrać właściwą kartę + zabawy z alsamixer. Miksowanie dostępne dostępne od ręki.
Trochę problemów było na początku z kartą graficzną: Dopiero te w wersji 169.09 zadziałały.
Jako środowisko graficzne wybrałem GNOME, oczywiście w wersji „lekkiej”. Raz, że nie widziało mi się ściąganie kolejnych setek megabajtów na samo ŚG, a dwa – nie po to instalowałem Debiana z netinstall :). Potem doszedł Compiz Fusion, bo co się ma karta marnować 😉
Boli tylko utrata ok. 20 GB danych z poprzedniego dysku – po tylu resetach partycje linuksowe okazały się całkowicie uszkodzone 😦 Cóż, nie można mieć wszystkiego…
Najbliższy czas trzeba będzie poświęcić na instalację OpenOffice.org (Inna sprawa, że mi się nie chce :D)
Debian – wykonywanie programu podczas zamykania systemu
Zmieniłem distro (ba, już dawno, ok. 2 miesiące temu… nie wspomniałem?) na Debiana… Ale tu nie o tym.
Mini how-to opisujące, jak uruchomić jakiś program podczas zamykania (ew. podczas reboot’u) systemu.
Otóż pojawiła się potrzeba zrobienia właśnie czegoś takiego i udało mi się wykombinować:
cd /etc/init.d
su
…
nano halt
Przechodzisz do katalogu /etc/init.d, następnie logujesz się na root’a. Wybierając swój ulubiony edytor (wybrałem nano – prosty, mały, szybki 😉 ) edytujesz plik halt.
Pomiędzy
. /lib/lsb/init-functions
do_stop () {
a przed
if [ „$INIT_HALT” = „” ]
Naciśnij TAB, aby zrobić odstęp i wpisz:
modprobe apm
Oczywiście, to tylko przykładowy program, możesz użyć tutaj cokolwiek 😉
Zapisz plik.
Jeśli potrzebujesz wykonywania programu przy reboocie (np. załadowania modułu – j.w), to w tym samym katalogu masz plik reboot. Otwórz go edytorem i wyedytuj, żeby wyglądał mniej więcej tak:
do_stop () {
/sbin/modprobe apm
# Message should end with a newline since kFreeBSD may
# print more stuff (see #323749)
log_action_msg „Will now restart”
reboot -d -f -i
}
[… _TU DALSZA CZĘŚĆ PLIKU_ … ]
Zapisz, spróbuj wyłączyć/rebootować system – jeśli program się wykonał – fajnie, jeśli nie – pisz, coś wykombinujemy 🙂
P.S: Taki sam skutek można odnieść edytując /etc/rcZ.d/YXXhalt – gdzie Z to cyfra (level init’a na którym chcesz to zrobić), Y to S lub K (patrz manual – man init), a XX to liczby opowiadające opóźnieniu w uruchamianiu.
Read Full Post | Make a Comment ( 4 Komentarze )Ubuntu 7.04 Feisty Fawn
Dapper Drake, znany także jako Elegancki Kaczor (nie mylić z prezydentem/premierem, Kaczor, choć niezbyt elegancki… Do wielbicieli PiS: Sam na siebie doniosę, nie trzeba ;] ) został zastąpiony przez Ubuntu Feisty Fawn. Zaraz po instalacji przywitał mnie błąd… partycji root. Cóż, zdarza się. Zwłaszcza, że samo się naprawiło, nie będę w to wnikał;)
Za to, na dzień dobry przywitał mnie piękny komunikat:
„The configuration could not be loaded”
„You are not allowed to access the system cofiguration”
Nie działało mi:
Ustawienia Sieci, Usługi, Użytkownicy i Grupy, Czas i Data, Foldery Wpółdzielone
Nawet nie pytał się o hasło root’a… Suuper.
Co się dowiedziałem? Problem z Dbus.
Rozwiązanie? Znane skądinąd z MS Windows, lecz… nie do końca. Tak, reinstalacja, lecz nie systemu (bo po cholerę?!), lecz tego jednego małego składniczka 🙂
Otwieramy terminal/emulator terminala i wpisujemy w nim:
sudo aptitude reinstall dbus
po czym uruchamiamy:
gksu services-admin
i zaznaczamy w usługach dbus. Wsio. Końec problemu.
P.S: Potem miałem, nie wiem czy związane z tym, błędy HAL. Zreinstalowałem wszystko jak leci z nazwą hal, lib hal etc. i działa wyśmienicie 😉
c.d.n 😉
Read Full Post | Make a Comment ( 2 Komentarze )It’s Houston, any problems?
Zgodnie z poprzednią notką, Windows poszedł w niepamięć… A raczej na odstawkę. Dostał 5 GB-ową partycję (szczerze? za dużo ma tego miejsca…) A teraz pięknie śmiga Ubuntu 6.06 Dapper Drake. Fakt faktem, siedziałem łącznie wczoraj nad nim prawie 6 godzin, żeby doprowadzić go do takiego stanu jak jest teraz i… jestem wielce zadowolony. Nasuwa mi się tutaj pytanie: Jak Windows XP wykorzystuje zasoby komputera? Porównując wykorzystanie procesora i pamięci jestem w stanie postawić Ubuntu wielkiego plusa. Minusy? Przede wszystkim brak kodeków multimedialnych, a co za tym idzie brak obsługi m.in formatu mp3. Choć i to da się rozwiązać – po prostu instalując owe kodeki paroma poleceniami. Proste, acz dopiero po wpisaniu odpowiednich repozytoriów mogłem to uczynić. Teraz, po doinstalowaniu paru programów, wszystkich kodeków jestem w pełni zadowolony ze swojego Ubuntu. Jestem w stanie polecić go wszystkim początkującym, gdyż IMHO praktycznie wszystko da się tu wyklikać 😉 Prawie jak w Mandrivie / Mandrake’u 😉 Już wkrótce pan listonosz zapuka do mych drzwi i przyniesie mi świeżutkie Ubu 7.04 😀
I mogę iść spać 😀
Dobranoc:*:*:*:*:*