Teledyski
Trochę relaksu ;)
…. A potem byłyśmy z Alą w parq i widziałyśmy słit dżefka, i… Aaaaaaaa! 
to nie o tym miałem pisać ‚^_^
No więc, zgodnie z tytułem: Trochę relaksu. Każdy ma swój sposób na rozładowanie napięcia (masturbacja? No już, wyjmij tą rękę ze spdoni, bo będzie śmierdzieć! Mówisz, że umyjesz? A to spoko, nie moja klawiatura ;] Ale ręki ci nie podam! 😀 Choć gdzieś było takie badanie, że codziennie dotykamy penisów 6 osób, fajnie nie, brudasy? :> )
Mój sposób na odpoczynek, oprócz wyjścia z domu? Muzyka. Jaka? Lekka i relaksująca:
Słowa do piosenki wyżej 😉
A jak się nie słyszy, to trzeba uszy umyć! ;]
No i relaksujące Before I Forget:
Oprócz muzyki lekkiej i przyjemnej dla ucha lubię słuchać też coś cięższego:
Norah Jones, Nelly Furtado (Dział Teledyski, ew. jakieś wesołe popowe kawałki, np.
Children Of Bodom – In Your Face:
Satyricon – K.I.N.G:
…czy Satyricon – The Pentagram Burns:
..Doskonale wprowadzają mnie w trans – jestem wtedy spokojny, życzliwy i otwarty na ludzi. A tą notkę sponsoruje i inspiruje Slipknot – The Nameless.
I w ten sposób…
(Kliknij, by powiększyć)
Za to w środę, kiedy byłem u dentysty dowiedziałem się czegoś, co pokazuje poniższy obrazek:
Ech… relaks 🙂
Read Full Post | Make a Comment ( None so far )
Ventrue's world 